Miesięczne Archiwum: marzec 2014

1

Mózg, krew i hot-pot numer dwa

Dzisiaj miałem okazję wszamać chyba najlepsze żarcie w Chongqing  (do tej pory). Gigant! Świeżutki mózg, błona zewnętrzna z żołądka krowy i krew kaczki w formie wątróbek. Masa. A do tego śliwowica piętnastoporcentowa (cyfrowo: 50)...

Another day has day gone 0

Another day has day gone

Choć w akademiku Yangtze Normal University mieszkam dopiero do kilku dni, zauważyłem, że codziennie ktoś na parterze śpiewa przynajmniej pierwszy wers piosenki Michaela Jacksona „Another day has gone” – minął kolejny dzień — nie...

6

Powrót na stare śmieci

Lądowanie choć miękkie, to w nieciekawej aurze. 2000 metrów nad ziemią piękne wschodzące słońce odbijające się od rozlanych po całym horyzoncie grubych, puchatych chmur, ale im bliżej ziemi, tym gorzej. Choć planowo mieliśmy wylądować...

Mapa pokazująca obecną pozycję samolotu w okolicach Chongqing 0

O Chińczykach w samolocie

Odprawa w Helsinkach zabrała nam bardzo mało czasu jak na lot międzykontynentalny. W kolejce do wejścia na pokład staliśmy zaledwie kilka minut. Przed nami tłoczyli się Chińczycy każdej maści, od dzieci, po osoby w...