W drodze na kobierzec: dlaczego pierwszy krok akurat 20 maja?
Dlaczego Chińczycy, bądź co bądź, masowo rejestrują chęć zawarcia zawiązku małżeńskiego właśnie 20 maja?
Otóż ze względu na specyfikę języka chińskiego i sposobu myślenia Chińczyków. W Chinach, daty zapisuje się w formacie rok.miesiąc.dzień. Dla przykładu 8 marca 2014, to 2014年3月8号, lub w wersji skróconej 3·08. Zatem dzień 20 maja zapiszemy jako 5·20.
Pięć dwa zero a ślub
Jeśli 520 przeczytamy jako 5 2 0, to w języku chińskim zabrzmi to jak wǔ èr líng. Stąd niedaleko do miłości. Chińczycy w niektórych regionach nie rozróżniają l od n dlatego ostatnie słowo przeczytają jako ni – zwłaszcza, gdy spółgłoska nosowa -ng [ŋ] stanie się niema. Dalej – er – cóż, od e do a niedaleko. Podobnie z wu. Rzecz w tym, że nie musi wszystko w 100 procentach być identyczne, choć w tym przypadku tony w 2/3 się zgadzają. Zatem jeśli wypowiemy 5 2 0 trochę niewyraźnie mamy: Wǒ ài nǐ – 我爱你 – czyli ni mniej ni więcej jak: kocham cię. Zatem idąc do urzędu stanu cywilnego, można wyznać tej drugiej osobie miłość wpisując datę do ksiąg.
Ot i cała filozofia 🙂
Od miłości, przez obrazę do rozłąki
Chińczycy mają na punkcie homofonów sporego fioła. Jest wiele wierzeń, zwyczajów, podań i wyrażeń, które związane są z jednakowo brzmiącymi wyrazami lub cyframi. Od wspomnianej wyżej miłości, przez 205 二百五 /Èrbǎiwǔ/ – idiota, głupek; po rozłąkę, a raczej parasol 伞 i związany z nim zwyczaj nie dawania w prezencie parasola, bo parasol po chińsku czytamy: sǎn 伞, co brzmi jak słowo: sǎn 散, oznaczające rozłąkę, rozejście się, rozpad (np. związku). Ale jak pisałem, nie powstrzymuje to dziewczyn od śmigania z parasolkami w upalne dni. O innych tego typu wpływach języka na życie Chińczyków jeszcze z pewnością napiszę.
Cześć! Z ogromną uwagą śledzę każdy Twój wpis, planuję studia na tym samym uniwersytecie w Chinach,dlatego mam ogromną prośbę, mógłbyś się podzielić ze mną niektorymi istotnymi informacjami tj. jaki jest mniej więcej miesięczny koszt pobytu tam, jakie szczepienia przed wyjazdem do Chin były od Was wymagane itd itd. Oczywiście mam w zanadrzu mnóstwo innych zagadnień, na które chciałabym znac odpowiedź. Jeśli tylko znajdziesz wolną chwilę i postanowisz podzielić się ze mną tymi informacjami, proszę o maila na podany adres. Z góry dziękuję i powodzenia ! 🙂
Cześć Alicja, przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale trochę wciągnęła mnie sesja, a potem przygotowanie do podróży i powrotu. Przyznam się bez bicia, że nie zaglądałem w komentarze, więc dopiero teraz odczytałem Twój wpis. Za chwilę napiszę do Ciebie bezpośrednio maila z odpowiedziami, a na blogu postaram się mimo wszystko poruszyć te kwestie, o które pytasz plus parę przydatnych rzeczy związanych z podróżą i pobytem w Chinach. Dzięki za czytanie mojego bloga!